Biotechnologia - czy warto wybrać ten kierunek studiów?

BiotechnologiaChoć biotechnologia to nauka ścisła to zawsze, gdy w tytule stawia się pytanie czy warto studiować jakikolwiek kierunek, odpowiedź powinna oddawać w pełni relatywizm całej sytuacji. Wszystko zależy od tego, z jakich pobudek skłaniamy się ku danej ścieżce edukacji wyższej - łatwe znalezienie pracy, rozwój pasji, chęć wykonywania określonego zawodu, dokształcenie, które gwarantuje nam lepsze wynagrodzenie itd.

Pobudek może być bardzo wiele. Czasem na kierunek, który obiera student mają wpływ jego rodzice, gdyż np. chcą oni przekazać synowi/córce rodzinną firmę. Innym razem wybór ten może zostać oddalony w czasie, ze względu na trudną sytuację finansową. Biotechnologia nie jest tu wyjątkiem, a więc odpowiedzi może być równie wiele. Kluczem jest jednak zadanie sobie pytania - czy to mnie interesuje i czy w ogóle mam predyspozycje do przyswajania tego typu wiedzy? Przydało by się jednak więcej danych i szczegółów, prawda. Owe znajdują się poniżej.

Młody i obiecujący kierunek

Uzależnieni od postępu technologicznego oraz mający dostęp do odpowiednich narzędzi umożliwiających go, współcześni naukowcy napotykają nierzadko tylko jedną barierę, a mianowicie tą związaną ze sfinansowaniem potrzebnych badań. Jedne projekty dostają szansę inne nie. Biotechnologia to młody i obiecujący kierunek z przyszłością. Potrafimy konstruować roboty, ale odkrycie jak ulepszać organizmy żywe nie jest jeszcze przez nas tak kompleksowo opanowane. W tej kwestii ciągle się uczymy, popełniamy błędu, a czasem docieramy do ślepej uliczki, jednak nawet wyniki nieudanych prób mogą przynieść fascynujące konkluzje i uchylić kurtynę, za którą chowa się Demiurg i jego plan stworzenia. Jeśli wszystko będzie zmierzać w dobrym kierunku to już niedługo biotechnologia na stałe zagości w takich dziedzinach jak medycyna, farmakologia, czy produkcja żywności. Wszędzie tam, gdzie zmiany na poziomie najmniejszych cząstek biologicznych mogą przynieść korzyści, nauka ta ma szansę stać się niezastąpioną.

Trudy i znoje

Odkrycie tajemnic ziemskiego świata i zamieszkując go organizmów - bez względu na to czy to zwierze, człowiek, czy roślina - wymaga dziś nie lada przygotowania merytorycznego. Wiedza, z jaką wchodzimy na uczelnie po skończeniu szkoły średniej, to tak naprawdę niewiele w porównaniu z tym co przez najbliższe lata przyjdzie się nam przyswoić, zapamiętać i wykorzystać w praktyce podczas badań laboratoryjnych. By w ogóle myśleć o dobrym starcie na tym kierunku studiów trzeba przyłożyć się do takich przedmiotów jak chemia, fizyka, matematyka, biologia oraz oczywiście rozszerzony program nauczania z genetyki. Wszystko to jednak opłaci się pilnym absolwentom, gdyż rosnące zapotrzebowanie na specjalistów zajmujących się tą dziedziną nauki, sprawia, że poszukują ich między innymi liczne laboratoria krajowe i zagraniczne.

A może tak zostać naukowcem?

Dylematy młodego biotechnologa każą mu wybierać pomiędzy rozwojem zawodowym w niezależnym laboratorium, a ścieżką naukową. W naszym kraju kadra uczelni wyższych, która zajmuje się tego typu wiedzą, jest wciąż bardzo niewielka. Zasilając ją młody absolwent może zatem dołożyć swoja cegiełkę do tej konstrukcji przyszłości i spełnić się jako naukowiec, dążąc do uzyskania nie tylko ciekawych wyników, ale i kolejnych tytułów naukowych. Ulepszenia genetyczne roślin, a w przyszłości może nawet ludzi, czy też przyczynienie się do skuteczniejszej walki z nieuleczalnymi na chwilę obecną chorobami na pewno może mieć swoją wartość. Potrzeba tu jednak zaangażowania w obraną ścieżkę rozwoju, a nie każdy posiada tyle wewnętrznej siły by odnieść sukces na tym polu. Można tu także dążyć do wartościowego stażu, który w przyszłości zagwarantuje nam miejsce zatrudnienia - niewątpliwie jest to więc kierunek pełen możliwości.

Autor: www.biotechnologicznie.pl.

Komentarze